wtorek, 9 lutego 2021

Miejskie bataty

 

Miejskimi batatami nazwałam bataty, czyli słodkie ziemniaki, które hodowałam w zeszłym roku w doniczce :) Do końca lipca doniczka z batatami stała na balkonie, a od sierpnia już na tarasie bez zadaszenia. Muszę przyznać, że ta roślina mnie totalnie olśniła pod kątem swojej łatwości w uprawie i zbiorów!:) Jeśli chcecie mieć własne bataty to zapraszam Was do tego wpisu :)






Co musisz wiedzieć zanim zaczniesz je uprawiać?

1) Jadalną częścią batata są jego bulwy korzeniowe, dlatego pamiętajmy o tym planując dla niego miejsce w doniczce - donica musi być odpowiednio głęboka i tak naprawdę im głębsza tym lepiej :) 

2) Batat ma bardzo długi okres wegetacji - aż 100 dni (lub więcej)! Czyli naprawdę trzeba długo czekać aż zaczniemy go spożywać od momentu, gdy zostanie on posadzony

3) Batat potrafi być bardzo długi :) Ja do swojego przymocowałam drabinkę i go obwiązywałam parę razy dookoła niej :) 

4) batat kocha słońce, pamiętaj o tym planując dla niego miejsce :) 

5) Batata nie podlewamy dużą ilością wody (duża ilość powoduje gnicie bulwy) ani jakoś specjalnie go nie nawozimy (ja stosowałam tylko nawozy naturalne i to w małej ilości) 

6) Batat nie wymaga przycinana, ani żadnych specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych









Czego potrzebujesz?

1) podkiełkowanego batata

2) odpowiednio dużej donicy

3) ziemi ogrodowej/uniwersalnej (ewentualnie z dodatkiem perlitu) 



Czyli:) :

1) Podkiełkowany batat to batat, który zaczyna już rosnąć, czyli z bulwy zaczynają rosnąć zalążki pędów i liści. W zeszłym roku udało mi się już kupić taki batat w sklepie - także patrzcie uważnie na bulwy wybierając batata :) 





W tym roku batata, którego widzicie na zdjęciu trzymałam w kuchni w ciemnej szafce. Co ciekawe jest to ten sam batat, który wydał bulwy w zeszłym roku :) Miałam go zjeść na końcu i zapomniałam o nim :) zawieruszył się wśród ziemniaków :) I zaczął rosnąć sam z siebie (zresztą razem z ziemniakami :) 






Najlepiej rozpocząć kiełkowanie batatów na początku roku, tak aby miał czas wyrosnąć, a następnie wydać odpowiednio duże bulwy. 


Metody na kiełkowanie batata: 

1. Bulwę należy trzymać w miarę ciepłym ok 15 st. C i ciemnym miejscu i czekać :) Gdy już batat zaczął rosnąć wkładamy go do pojemniczka (z odpływem) z małą ilością ziemi i czasem minimalnie podlewamy. Następnie w okolicy marca/kwietnia można go przenieść do większej docelowej doniczki. Ja swoje sadziłam tak, że bulwa trochę wystawała znad ziemi. 





Drugą metodą na podkiełkowanie batata jest podział bulwy na dwie i wsadzenie każdej połówki do małej ilości wody. Trzeba sprawdzać co jakiś czas czy bulwa nie gnije i wymieniać wodę na czystą, najlepiej taką odstaną bez chloru. No nie powiem, żeby szybko się pojawiły korzonki :) Czekałam na to chyba ze 2 miesiące. Ale się ich doczekałam, jak widzicie na zdjęciu :) 















W przypadku tej metody trzeba być jeszcze czujnym, żeby woda cały czas była i żeby przykrywała korzenie. Gdy korzenie były już dość duże i z bulwy urosło dużo liści to był dla mnie moment, żeby umieścić je w ziemi w doniczce docelowej. Za długo jednak z tym zwlekałam i odbiło się to na wielkości bulw batata. 













2) Donica musi mieć odpływ (w sumie tak jak w przypadku innych warzyw). Mój batat rósł w donicy białej plastikowej około 15 litrowej i myślę, że taka wielkość jest OK. Ale im głębsza tym lepiej ;) Przy wykopywaniu batatów było jeszcze wolne miejsce w doniczce, ale nie wszystkie też bataty urosły do pokaźnych rozmiarów. 










3) Bataty uprawiałam w ziemi ogrodowej (uniwersalna też będzie dobra). Ja do ziemi dodałam perlit, dzięki któremu ziemia staje się bardziej przepuszczalna i jednocześnie magazynuje wodę. 


A oto moje zbiory:)











Z jakimi roślinami można sadzić batata?

Mój batat rósł sam w doniczce, ale można go spokojnie łączyć z innymi roślinami o tych samych wymaganiach, co ma batat. Spróbujcie go na przykład posadzić z aksamitką i bazylią :) 



Jak jeść batata?

Batata je się tak samo jak ziemniaka :) Tyle, że jest o wiele słodszy, ale to nie znaczy, że bardziej tuczy :) Jak mi podpowiedziała Beata @cukrowata batat ma więcej błonnika, więc dla osób na diecie jest wskazany. I z ciekawostek: bataty mają niższy indeks glikemiczny niż ziemniaki, zawierają też więcej witaminy A i beta-karotenu (dzięki czemu ma taki kolor :) 

Jeśli jeszcze nigdy ich nie próbowałliście to koniecznie zjedzcie je jako batatowe frytki lub puree ziemniaczano-batatowi :) 









Mam szczerą nadzieję, że Was zainteresowałam batatem, jako warzywem, które przy niewielkiej naszej uwadze, skupiającej się tak naprawdę na podlewaniu, jest w stanie nas nakarmić :) Spróbujcie koniecznie, jeśli oczywiście lubicie jeść batata :) A, i jeszcze z ciekawostek to istnieje odmiana batata o liściach fioletowych, a niektóre bataty kwitną. Zainteresowani?:) 





czwartek, 10 grudnia 2020

Zainspiruj się świątecznie :)

 

Kochani, oj dawno mnie tu nie było i muszę przyznać, że tęskniłam za pisaniem do Was :) Obiecuję większą systematyczność we wpisach. Mam tyle pomysłów na posty, że sama wariuję ;) Na szczęście ten magiczny grudniowy czas mi trochę narzuca tematykę i tym samym pomaga wybrać kierunek tego wpisu :) 




Czego możecie się spodziewać po tym poście? Przede wszystkim ogromu ciepła i magii :) Pokażę Wam teraz wspaniałe zdjęcia moich przyjaciół na Instagramie, bez których ten post by nie powstał. Na szczęście są oni tak samo szaleni jak ja i szybko się zgodzili na mój pomysł stworzenia tej galerii :) Zobaczycie zaraz zupełnie różne style, pomysły, a jednocześnie każdy z Was znajdzie inspirację dla siebie! Jestem tego pewna! I jeśli tak będzie bardzo Was proszę o taki komentarz :) Na końcu ja Wam zdradzę bez czego od paru lat nie wyobrażam sobie Świąt :) A, i nie chodzi w tych inspiracjach o choinki (a przynajmniej nie w tym poście ;)


Usiądźcie wygodnie i dajcie się zainspirować, a potem zaplanujcie co możecie zrobić u siebie :) Zapytałam moich przyjaciół o to bez jakich dekoracji nie wyobrażają sobie Świąt. Jedni robią zawsze sami dekoracje, a inni mają swoje coroczne tradycyjne ozdoby. W każdym zdjęciu odkryjecie niesamowitą moc dekorowania :) No to zaczynamy :) 




Gosia @gosialammers

"Tradycyjne świąteczne dekoracje kojarzą mi się z kolorem zielonym i czerwonym. Oprócz choinki, ozdabiamy wiszącą nad stołem gałąź - między innymi imitacją owocu ostrokrzewu. Każdego roku ta gałąź wygląda inaczej, a dekorowanie jej zaczyna być naszą małą rodzinną tradycją :)"








Ewelina @og_rude_k

"Święta to dla mnie zawsze czas wyjątkowy :) Kojarzy mi się z ciepłem, blaskiem świec, choinką i zapachem pierniczków w całym domu. Mimo szarych i krótkich dni, w grudniu panuje wiosna, to właśnie jest magia tych Świąt :) A dekoracje pomagają mi wyczarować ten niepowtarzalny klimat :) Część ozdób co roku wykonuję sama, ale też mam swoje coroczne ukochane dekoracje :)"











Iwona @iwona_boho_home

"U mnie na Święta nie może nigdy zabraknąć choinki, gwiazd i kalendarza adwentowego :) Gwiazdkami ozdabiam cały dom, uwielbiamy je robić z moją córeczką. A robi się je prosto z torebek papierowych :) Są efektowne, naturalne i w pasują do mojego stylu boho :)"








Agata & Rafał @na_dzialke

"Co jak co, ale podczas przygotowań świątecznych nie możemy zapomnieć o Gwieździe Betlejemskiej :) Nadaje koloru naszym dekoracjom świątecznym i wzbudza ciepłe skojarzenia. Zawsze w pakiecie z mandarynkami, pieczonymi przez nas piernikami i mnóstwem światełek wypełniają cały dom :)"











Sylwia @oazapalmy 

"Odkąd 5 lat temu przeprowadziłam się do własnego mieszkania, zamiast choinki ubieram... palmę :) Takie rozwiązanie ma sporo plusów, bo nie muszę co roku kupować nowego drzewka i zastanawiać się w styczniu co z nim zrobić, do tego palmy są bezpieczne dla kotów i zdobią salon cały rok :) To już moja mała własna tradycja i nie wyobrażam sobie Świąt bez niej :)"









Marta @secret_gardener_poland 

"U nas, szczególnie w naszym drugim domu na wsi, nie może zabraknąć na Święta wianka (najlepiej naturalnego zrobionego z dóbr naszego ogrodu), dużej ilości światełek i pierniczków, dekorowanych przez nas, które co roku wieszamy na choinkę :) Nawet karmnik dla ptaków ozdabiamy świątecznymi światełkami :) " 









Beata @cukrowata

"Zawsze podziwiałam kobiety, którym się chciało stroić dom na Święta :) Sama nie miałam do tego głowy i chyba odpowiedniej motywacji. Przełom nastąpił dwa lata temu, kiedy po raz pierwszy robiłam kalendarz adwentowy z zadaniami dla mojej trójki dzieci i dla siebie :) Okazało się, że to świetne narzędzie do spędzania więcej czasu razem. Tak po prostu! a przecież o to chodzi także na Święta, prawda?:)" 












Piotrek @zielone.mysli 

"Dla mnie najważniejsze na Święta są ozdoby własnoręcznie zrobione - wysuszone owoce, pełno gałęzi świerka, jodły, cisa i sosny :) Co roku mam też choinkę, którą kupuję w donicy, a po Świętach wysadzam ją do ogrodu. Uwielbiam kiermasz świąteczny, na którym co roku coś ładnego kupuję, a przy okazji wspieram w ten sposób potrzebujących :)"










Asia @j_galazka_offogrodniczka

"Nie wyobrażam sobie Świąt bez choinki albo czegoś, co tę choinkę będzie bardzo ładnie zastępowało :) To może być gałązka sosny lub świerku - cokolwiek zimozielonego. Obowiązkowo muszą być też świeczki lub lampki. W końcu Święta są w czasie, w którym światła na zewnątrz mamy najmniej, a to światło jest nam niezwykle potrzebne :)"










Justyna @bracia_nn 

"Styropianowa choinka opleciona sznurkiem w towarzystwie zielonych igieł oraz stojący skrzat pilnujący prezentów to kilka z moich ręcznie zrobionych ozdób świątecznych, których nie może zabraknąć w Święta :) Uwielbiam tworzyć takie dzieła, a najbardziej z moimi dziećmi :) Bo to pięknie spędzone wspólne chwile, a i dzieci rozwijają swoją kreatywność." 












Jakub @brodatyogrodnik 

"Nie wyobrażam sobie Świąt bez bombek i własnoręcznie wykonanych ozdób :) Te moje są zawsze proste i szybkie, a do tego ekologiczne i efektowne :) Bombki często wrzucam do ładnego szklanego słoja. Często stawiam przy nim również świecę, której płomień się w nich odbija. Druga kompozycja to stroik, który zawsze był dekoracją stołu w moim rodzinnym domu - na talerzu układam gałązki sosny, w środku  dwie białe świece, dookoła zaś kilka bombek i szyszek :)" 













Dominika @17m2garden

"Idąc z duchem naturalnych, diy ozdób, których nie może u mnie zabraknąć, drabinka wykonana z gałęzi drzewa to jedna z moich ulubionych dekoracji. Co roku przyozdabia mój balkon na Święta, udekorowana zimozielonymi gałązkami i lampionikami :) Obowiązkowe jest też dla mnie dokarmianie ptaków, stąd ten świąteczny wianuszek dla nich, który wieszam im na balkonie :)"













I jak Wam się Kochani podoba ta galeria cudowności świątecznych?;) Bo mi bardzo :) Zachęcam Was wszystkich do odwiedzenia profili moich przyjaciół na Instagramie i pozostania z nimi na dłużej :) 


A teraz ja Wam powiem bez czego nie mogę sobie wyobrazić świątecznego domu :) Bez szyszek, roślin i światełek :) i bez robienia dekoracji samej :) Uwielbiam to i jestem od tego naprawdę uzależniona! 























środa, 13 maja 2020

Moje TOP 5 warzyw do wysiania w maju






Czas siania nasion warzyw, owoców i kwiatów w trakcie. Mamy maj, a wraz z majem przychodzi magiczna data dla wszystkich ogrodników :) Otóż przyjęło się, że po 15 maja rośliny mogą zacząć swoje nocowanie na balkonach i tarasach. Często też dopiero wtedy sieje się nasiona bezpośrednio do gruntu. Dlatego akurat wtedy? Bo jeszcze w połowie maja potrafiły przyjść zimnie noce i minusowe temperatury, które dla wielu roślin wystarczały na niepowodzenia w uprawie.

W ostatnich latach nie było przymrozków już od początku maja (w Warszawie), ale ja nadal stosuję się do tej daty. Szkoda mi by było, gdyby całą moją plantację szlag trafił tylko dlatego, że mi się wydawało ;) Pamiętam zresztą historię koleżanki, która mi powiedziała parę lat temu, że nie posłuchała się i wystawiła pomidory na balkon przed 15 maja i jej po prostu zmarzły. A musicie wiedzieć, że ze zmarźniętych pomidorów nic nie będzie. I tamtego lata nie cieszyła się swoimi pomidorkami. Więc reasumując ja czekam :) Warto śledzić prognozy i sprawdzać temperaturę, bo czasami najlepszą datą do wysadzenia roślin na stałe do gruntu czy do postawienia na dworzu jest dopiero 19-sty lub nawet 20-sty maj. Nie śpieszmy się z tym :) 




Moje TOP 5 warzyw do wysiania w maju to warzywa, które są łatwe w uprawie warzyw, których spróbowanie dziś Wam polecam to: sałata, burak liściowy, fasola, groszek, ogórek.

Napiszę Wam teraz po krótce dlaczego wybrałam akurat te warzywa :) 




1. Sałata 







Każdy, kto lubi świeże listki sałaty na kanapki lub do sałatki, lub kto ma gryzonie lubiące skubać sałatę powinien spróbować samemu ją posiać. Najczęściej sieję mieszankę sałat do jednej doniczki i już dobrze znaną Wam metodą przenoszę albo do pojedynczych doniczek, albo do większych z zachowaniem odstępu pomiędzy poszczególnymi siewkami. Wybór zależy od dostępności moich doniczek :)












Sałatę można też siać bezpośrednio do gruntu. Sałatę sieje się zawsze na głębokość około 1 cm. Maj jest dobrym czasem na jej ostatni siew. Wysiew sałaty w późniejszych miesiącach może skutkować jej zakwitaniem, co z kolei źle wpływa na jej smak. 

Ja trzymam moją sałatę w tym roku w małej szklarni na balkonie. Bardzo polecam Wam to rozwiązanie :) Siedzi tam od wczesnej wiosny razem z rzodkiewką i z innymi zieleninami :) Trzeba pamiętać o codziennym wietrzeniu (otwieraniu) szklarenki i o podlewaniu.

Szklarenka wygląda tak:







2. Burak liściowy







Botwinka to mój "must-have" każdego roku. Jest łatwy w uprawie, zawsze wychodzi, pięknie rośnie i jedyne co go czasem dopada to przędziorek, ale niestety przędziorek lubi wszelkie warzywa. Burak liściowy jest idealny do chłodnika :) Można zrywać po parę najdłuższych listków, zostawiając resztę i dzięki temu cieszyć się świeżymi listkami przez całe lato. Dopiero pod koniec lata zbieram liście i wyrywam z buraczkami, także je gotując do chłodnika. Świeże listki buraka są świetne do letniej sałatki, i jakie zdrowe :) sami spróbujcie :)







Buraka sieję zbiorczo do jednej doniczki, a następnie pikuję i sadzę w pewnych odległościach od siebie do doniczek już docelowych.

















3. Groszek cukrowy







Najpierw moczę nasiona groszku w wodzie przez 2-3 dni, co znacznie przyspiesza kiełkowanie, a następnie sieję po 3 nasionka do jednej doniczki, lub jeśli mam mniejsze doniczki to jedno nasionko do jednej doniczki. Groszek możecie też siać bezpośrednio do gruntu, najlepiej w drugiej połowie maja.








A, i ważna sprawa a propos groszku cukrowego - możecie go wysiać i poczekać aż urośnie 10 cm po czym go obciąć i zjeść :) uwielbiam te świeże pędy groszku w sałatce :) Młode listki, czyli tak zwane Baby Leaf zawierają znacznie więcej witamin i soli mineralnych, niż starsze rośliny. Na takie świeże listki możecie uprawiać groszek przez cały rok i potrzebujecie na to tylko niewielkiej doniczki.





4. Fasola 






Jeśli lubicie fasolkę szparagową to też jest to dobry moment na ich posianie. Możecie z nią zrobić to samo co z groszkiem, czyli przed wysianiem moczyć ją w wodzie. Fasola szparagowa w zależności od odmiany potrafi mieć żółte lub zielone strąki. 

Istnieje wiele odmian karłowatych, które rosną tylko do 50-60 cm, co jest idealne gdy mamy mało miejsca na naszym balkonie lub tarasie :) 

Zdradzę Wam, że moja fasolka właśnie się pokazuje i wygląda tak:







5. Ogórek







Kolejne moje "must-have" każdego sezonu :) uwielbiam moje ogórki :) Ogórka wysiewam inaczej niż wyżej wymienione warzywa - jedno nasionko do jednej małej doniczki. Przed wysianiem jednak zawsze je moczę 1-2 dni w wodzie z dodatkiem rumianku i pokrzywy. Ogórki można też siać bezpośrednio do gruntu, z zachowaniem odpowiedniej odległości pomiędzy poszczególnymi nasionami :)










Ogórki rosną szybko i są naprawdę niewymagające, a jedyne czego od nas potrzebują to regularnego podlewania (ale to jak każde warzywo ;) Musimy też zapewnić mu podporę i czasem pomóc mu się po niej piąć. Najlepiej uprawiać ogórki traktując je właśnie tak, jak pnącza. Delikatne podwiązywanie raz na jakiś czas wystarczy :)






Jestem bardzo ciekawa co zamierzacie jeszcze wysiać :) A może macie już jakieś doświadczenie z tymi warzywami? Jeśli macie jakieś pytania to śmiało piszcie :)






No to siejemy