niedziela, 31 marca 2019

Wiosenny ogród w doniczkach

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem zakochana w wiosennych kwiatach! Ich barwy są mi tak bardzo potrzebne po zimowych pochmurnych dniach. Jakoś od razu jest mi lepiej jak na nie patrzę :) Też tak macie? Te soczyste kolory i niejednokrotnie przepiękne zapachy są wręcz stworzone do aranżacji w doniczkach lub szkle :) Oczywiście jak je widzę to muszę coś kupić ;) a teraz jest na nie sezon więc moje szaleństwo się oficjalnie rozpoczęło!

Miałam Wam napisać o roślinach toksycznych dla kotów i o tym też ten post będzie :) Jak zapewne się domyślacie kwiaty typowo wiosenne mogą być toksyczne dla naszych sierściuchów albo i nietoksyczne. I niestety większość ukochanych przeze mnie kwiatów jest trująca (bo jakże mogłoby być inaczej! :( Na szczęście można mieć inne i te też można pokochać :) Choć trzeba przyznać, że wybór jest mały...


Pewnie już zdążyliście zauważyć, że mam świra na punkcie kwiatów, roślin i własnej hodowli warzyw (choć tu jeszcze nie za wiele Wam pokazałam, nadrobię, spokojnie ;) Kocham wszystko co zielone, łącznie ze szpinakiem :) Jednak moimi najukochańszymi kwiatami są konwalie i niezapominajki. Jestem taka szczęśliwa jak mam je w domu, wazonie czy doniczce. A całkiem niedawno pokazały się na rynku również konwalie w doniczce, ale nie wiem niestety jak się sprawdzają w hodowli w domu. Muszę to sprawdzić :) Konwalie są niestety mocno trujące dla kotów, więc będą musiały być w osobnym pokoju, do którego koty nie mają wstępu. Nie powiem, że mnie to nie smuci, bo kocham ich widok i zapach! Chyba po prostu będę bywała częściej w tym pokoju ;) Ale pozostają jeszcze niezapominajki, które nie widnieją na liście roślin toksycznych dla kotów na stronie ASPCA. Niestety nie widnieją też na liście kwiatów nietrujących. Liczne fora wskazują na ich nietoksyczność, ale chyba bezpieczniej na nie uważać przy kotowatych. Nie zaliczam na razie niezapominajek do żadnej z poniższych grup dla kociego bezpieczeństwa. Przy okazji wiedzieliście, że są aż trzy kolory niezapominajek? :) 





jednak mój kolor to błękitny :)









Pisząc ten post podziwiam piękno przedstawiciela kwiatka nietoksycznego dla mych sierściuchów (na końcu posta Wam go pokażę :)




Kwiaty wiosenne toksyczne dla kotowatych



1. Hiacynt





2. Żonkil (Narcyz)





3. Tulipan







4. Stokrotka






5. Krokus






6. Konwalia






7. Pierwiosnek (Primula)








Kwiaty nietoksyczne dla kotowatych




1. Gerbera







2. Szafirek







3. Bratek






Mamy zaraz kwiecień i na dworzu jest coraz cieplej (hip hip hura!:) Możecie połączyć ze sobą kwiaty w jeden duży wiosenny ogród w doniczce lub przesadzić kwiaty pojedynczo do doniczek, najlepiej ceramicznych i trzymać je na balkonie. Pamiętajcie tylko o podlewaniu :)


A teraz mój aktualny okaz wiosny w domu ;)









A Wy jakie macie wiosenne kwiaty w domu? :)


1 komentarz:

No to siejemy